Każdy z nas w czasie zimy delikatnie przybiera na wadze, co jest normalne dla naszego klimatu – organizm magazynuje tłuszcz na cięższe czasy, czyli na sezon zimowy, w którym mamy ograniczony dostęp do niektórych produktów. Być może w dobie globalizacji możemy kupić każdy produkt o każdej porze roku, ale niestety nasze ciało tego nie wie. Natury nie oszukamy!
Postarajmy się więc wrócić do formy! Od czego zacząć?
Dieta to oczywiście podstawa! Nie musimy katować. Jeżeli w zimie przybraliśmy około 5 kilogramów to nie ma problemu. Wystarczy wprowadzić więcej błonnika do naszej diety, zrezygnować ze słodkości i fast foodów, wykluczyć słodzone napoje i pić dużo wody. Jednak zdrowe odżywianie to tylko połowa sukcesu.
Równie ważny jest sport. Nikt nie zmusza nas do biegania półmaratonów. Wystarczy, że zamiast jazdy autobusem do pracy wybierzemy rower lub spacer. Coraz cieplejsze wieczory zachęcają do wieczornych spacerków po parku. Wpłynie to dobrze nie tylko na naszą sylwetkę, ale również pozwoli nam lepiej spać. Natomiast w trakcie weekendu zamiast do galerii handlowych wybierzmy się na pieszą lub rowerową wycieczkę.
Jeżeli połączymy zdrową dietę z odrobiną ruchu to SUKCES MUROWANY! Zadbaj o siebie już dziś!
Nie zaszkodzi utrzymywać przyzwoitą formę przez cały rok, a na lato tylko dociąć i zredukować. Jest to o wiele przyjemniejszy sposób rozłożony w czasie.